Jest 5 rano. Miarowy oddech śpiącego jeszcze domu przypomina mi, dlaczego tak bardzo lubię wstawać o świcie. Mój czas. Godzina tylko dla mnie, gdy nikt nic ode mnie nie chce, bo wszyscy jeszcze śpią. Po cichu przygotowuję kawę, siadam do biurka i zaczynam pisać. Jedyne dźwięki, jakie mi towarzyszą to radosne trele ptaków, które wstały jeszcze wcześniej niż ja.

Spoglądam przez okno, pierwszy łyk kawy rozgrzewa mnie przyjemnie. Szczęście wypełnia mnie od czubka głowy aż po końce palców u stóp. Czuje je całą sobą – jest głębokie, niewzruszone, jest trwałe. Budowałam je przez wiele lat – tracąc i odzyskując – aby dojść do tej chwili, gdy przestało być chwiejne. Szczęście jest ze mną – tu i teraz. Było wczoraj, będzie też jutro. Znalazłam je w sobie.

Uśmiecham się do myśli, że wiodę spokojne, szczęśliwe życie. Każdego dnia na nowo zdaję sobie z tego sprawę.

Dziś chciałabym podzielić się z Tobą moimi przemyśleniami o istocie szczęścia; o tym, co sprawia, że czujemy się szczęśliwe. O tym, czym jest szczęśliwe życie i co skutecznie nas do niego przybliża.

Moje refleksje podzieliłam na 4 punkty. Oto one:

1. Żyj pełną piersią

Nie odkładaj życia na później, na jakiś inny – lepszy – czas. Ten czas nie nadejdzie. Życie płynie bezustannie, staje się w każdej naszej chwili. Nie pyta o nasze lęki i obawy – po prostu trwa. W naszych rękach jest to, co zechcemy z naszym życiem zrobić. Są takie słowa Marka Twaina, które towarzyszą mi od lat, niezmiennie dając mi ogromną inspirację:

„Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.”

Chwytaj zatem życie łapczywie, każdą chwilę przeżywaj do głębi. Nie odkładaj niczego na później, nie czekaj na lepszy czas. Z każdego dnia bierz jak najwięcej – zachłannie wyciągaj ręce do szczęścia. Żyj pełną piersią. Każda chwila Twojego życia jest darem.

2. Bądź tu i teraz

Albert Einstein powiedział:

„Są dwie drogi, aby przeżyć życie. Jedna to żyć tak, jakby nic nie było cudem. Druga to żyć tak, jakby cudem było wszystko.”

Żyj zatem tak, aby Twoje życie wypełniały cuda. Małe cuda dnia codziennego, które składają się na wielkie szczęście. Nie tkwij w przeszłości, nie wypatruj tego, co dopiero ma przyjść. Bądź tu i teraz – uważna, skupiona na tym, co się dzieje, obecna w swoim życiu. Przeżywaj każde zdarzenie świadomie – z refleksją, z zastanowieniem nad tym, co oznacza, co Ci przyniosło, jaką było lekcją.

Dostrzegaj detale, czerp radość z najprostszych rzeczy. Wypij kawę na tarasie w promieniach słońca. Idź na spacer do lasu zasłuchana w śpiew ptaków. Zatop się bez końca w ulubionej muzyce. Zanim zaśniesz zapisz na kartce, jakie dary przyniósł Ci mijający dzień.

3. Doceniaj to, co masz

Czy potrafisz cieszyć się z tego, co masz; z tego, co udało Ci się osiągnąć? A może wciąż żyjesz w bolesnym poczuciu braku – zapatrzona w cudze życie, z oczami odwróconymi od własnych osiągnięć?

Jeżeli tak jest – nie rób tego. To najprostszy przepis na katastrofę. Zawsze bowiem będzie ktoś, kto ma więcej – tak, jak i będzie ktoś, kto ma mniej. To nie ma najmniejszego znaczenia. Pojęcie sukcesu jest bardzo względne. To, co Tobie wydaje się szczytem marzeń, dla kogoś innego może nie mieć żadnej wartości. Zatem zamiast porównywać się z innymi – zacznij porównywać się ze swoimi marzeniami. Patrz z dumą na to, co już osiągnęłaś i idź dalej, konsekwentnie realizując kolejne plany.

4. Żyj w zgodzie ze sobą

Nie ma nic bardziej destrukcyjnego niż życie w niezgodzie z samą sobą. W mojej drugiej książce „Dobrze, że jesteś. 18 lekcji, które pomogą Ci uwierzyć w siebie” (https://wracajacdosiebie.pl/produkt/ksiazka-dobrze-ze-jestes/) napisałam takie słowa:

„Wiele lat zajęło mi zrozumienie, że szczęśliwe życie jest bardzo proste. Szczęśliwe życie to podążanie własną drogą, to możliwość swobodnego wyrażania swoich potrzeb, to bycie akceptowaną i kochaną przez tych, na których mi zależy. Szczęśliwe życie to zwykłe codzienne czynności, których największą wartość stanowi ich prostota. To dbałość o to, co dla nas najcenniejsze i o tych, których kochamy. Szczęśliwe życie to wzajemna dobroć i troska, szacunek wobec innych i wobec samej siebie.

Szczęśliwe życie zaczyna się od wyjścia sobie naprzeciw. Od pójścia za głosem swoich potrzeb i marzeń, od zaufania samej sobie, od zawierzenia swojej mądrości i intuicji.

Szczęśliwe życie to także dystans. Dystans do tego, co mówią o nas inni. Umiejętność obojętnego i chłodnego podejścia do ludzi, którzy nie wnoszą w nasze życie nic, a chcą w nie ingerować. To determinacja i upór, które pozwalają nam przejść przez najtrudniejsze sytuacje, nie poddać się.

Na koniec zaś – szczęśliwe życie zaczyna się od zrozumienia, że mamy prawo żyć na własnych zasadach. Mamy prawo dokonywać własnych wyborów, popełniać własne błędy i przecierać własne szlaki w największej podróży, w jaką wyruszamy – podróży zwanej życiem.”

Bardzo wierzę, że każda z nas ma własną historię do napisania. Historię piękną, wzruszającą i autentyczną, bo swoją, jedyną, niepowtarzalną. Pisz ją odważnie i z radością. Niech każdy Twój dzień pełen będzie szczęścia.

---