Od kiedy pamiętam, żyłam wyczekując na właściwy moment. Właściwy moment dotyczył wszystkiego i pojawiał się wszędzie. Gdy tylko przychodziło mi do głowy zrealizowanie jakiegoś planu, momentalnie pojawiała się myśl: czy to, aby na pewno właściwy moment? Właściwy moment był synonimem gotowości. Czułam, że muszę spełnić określone warunki, żeby móc uznać, iż jestem gotowa, aby podjąć…
Wyróżnione